Chcesz dowiedzieć się, jak Sylwester i Nowy Rok świętuje się w Niemczech? Jeśli tak, to zostań ze mną. Żeby przybliżyć Ci ten temat, przedstawiam Ci dzisiaj nową sylwetkę Niemca. Jest to Niemiec noworoczny, czyli der Neujahrs-Deutsche. Dzięki niemu zrozumiesz, jak Sylwester i Nowy Rok w Niemczech obchodzi się za Odrą. Poza tym wpisem, przygotowałam też dla Ciebie nagranie w formie podcastu. Miłego czytania i słuchania!
W Polsce chętnie spotykamy się na sylwestra ze znajomymi i rodziną, syto zastawiamy stół i odliczamy godziny do północy. Jeśli mieszkamy w dużym mieście, mamy również okazję udać się na miejscowy rynek, gdzie organizowana jest impreza sylwestrowa przez jedną ze stacji telewizyjnych. Jak to jednak wygląda u Niemców?
Mówi się, że na udanej imprezie sylwestrowej w Niemczech nie może zabraknąć trzech rzeczy: fajerwerków (das Feuerwerk), seansu filmowego „Dinner for One“ i pysznego jedzenia w dobrym towarzystwie.
Pozwól więc, że zacznę od kulinarnych przygód naszego noworocznego Niemca. Przygotowania do sylwestrowej imprezy zaczyna on od zakupów. Królem wśród sylwestrowych potraw jest grill à la Raclette (das Raclette). Mówi się, że konkurencję robi mu fondue (das Fondue), czyli potrawa przygotowana z gorącego sera i białego wina. Tak czy siak, wychodzi na jedno, bo w obu daniach nie żałuje się sera. Oba też pochodzą ze Szwajcarii, a całe oprzyrządowanie do każdego z dań kosztuje około 95 €. Tak, tak, do tego są oczywiście potrzebne specjalne przyrządy. 😉 Statystyki mówią, że w ostatnich latach około 21 % Niemców stawiało na founde, a na raclette 79 %. Potwierdza to też gazeta Süddetsche Zeitung, która nazwała Niemcy “Raclette-Republik Deutschland”, czyli Niemiecką Republiką Raclette. To o czymś świadczy, prawda? 😉
Dlatego skupmy się na raclette. Każdy noworoczny Niemiec cieszy się jak dziecko, gdy na swoją malutką patelnię może załadować wszystko to, na co tylko ma ochotę. Do raclette najczęściej gotuje ziemniaki, w małych miseczkach serwuje kukurydzę, paprykę, korniszony i wszystko, czego niemiecka dusza zapragnie. Potem na gorącą płytę wrzuca mięso i warzywa, na przykład pieczarki czy cukinię. Tak naprawdę naszego noworocznego Niemca ogranicza tylko jego kulinarna fantazja.
Wszystko to trzeba jeszcze dopieścić specjalnym serem do raclette, który w grudniu można dostać niemal w każdym niemieckim supermarkecie. Und zack! Tak przygotowaną mini patelnię nasz noworoczny Niemiec wkłada pod gorącą płytę i czeka cierpliwie, aż ser się rozpuści. Co fajne, to wesołe oczekiwanie na swój własny raclette dzieli on zazwyczaj z innymi, bo w tym samym czasie można “załadować” kilka takich mini patelni.
W oczekiwaniu na jedzenie nie obędzie się oczywiście bez napojów, również tych alkoholowych. Oprócz wina musującego (der Sekt) nasz noworoczny Niemiec chętnie sięgnie po tradycyjne grzane wino zwane Feuerzangenbowle. To dosłownie piekielny trunek, bo w jego skład wchodzą czerwone wino, przyprawy (anyż, goździki, cynamon) i… rum. Zazwyczaj całość podkręca się dodatkowo cukrem, który kładzie się na szczypcach i podpala. Tradycyjnie kupuje się do tego jeszcze specjalne kapelusze z cukru. Tutaj możesz zobaczyć, jak nasz noworoczny Niemiec serwuje Feuerzackenbowle.
Można by powiedzieć – co naród, to zabobon. 😉 Niemcy nie są wyjątkiem od tej reguły. Oprócz składników potrzebnych do raclette, w marketowym wózku naszego noworocznego Niemca znajdziemy jeszcze świnki z marcepanu i czekoladowe biedronki. Poza tym wskoczy on jeszcze do cukierni po pączki, które tradycyjnie je właśnie w sylwestra. Po powrocie z zakupów zabierze się za dekorowanie mieszkania. I tutaj nie obędzie się bez małej pomocy dobrych duchów. Wiesza on podkowy, czterolistne koniczyny czy obrazki kominiarzy. Dawniej istniała jeszcze tradycja podobna do andrzejkowego lania wosku. Było to lanie ołowiu, czyli Bleigießen. Jednak ze względów bezpieczeństwa zostało ono w 2018 zabronione, więc przyszłość naszego noworocznego Niemca stoi pod znakiem zapytania. 😉
Po najedzeniu się pysznościami z raclette i po deserze, składającym się z pączka, marcepanowej świnki i czekoladowej biedronki, nasz noworoczny Niemiec zasiądzie przed telewizorem. Jest jeden taki kultowy film, trwający niespełna 20 minut, który niemiecka telewizja puszcza w każdy sylwestrowy wieczór. Mam tutaj na myśli Dinner for One. Mimo że wszyscy noworoczni Niemcy znają go na pamięć, to co roku niezmiennie oglądają perypetie Miss Sophie i jej kamerdynera Jamesa. Ten film jest dla Niemców niemal tak kultowy, jak dla nas “Kevin sam w domu”. 😉
“Dinner for One” to historia pani Sophie, która obchodzi swoje 90. urodziny. Zaprosiła na nie czwórkę swoich przyjaciół, którzy niestety dawno już umarli. Jednak żeby nie sprawić swojej pani przykrości, jej kamerdyner James zastępuje przy każdym toaście poszczególnego gościa. I za każdym razem opróżnia też jego kieliszek… 😉 Jest to krótka, ale przezabawna i urocza komedia. Co ciekawe, poza tym niemiecka telewizja nie ma naszemu Niemcowi nic więcej do zaoferowania, bo za Odrą nie ma zwyczaju tzw. Sylwestra z Jedynką. 😉
Po seansie, tuż przed północą nasz noworoczny Niemiec uda się na balkon, przed blok albo do ogrodu – gdziekolwiek, gdzie będzie mógł podziwiać niebo i fajerwerki. Fajerwerki, czyli po niemiecku das Feuerwerk to nieodłączna tradycja, którą Niemiec z hukiem wita Nowy Rok. Pochodzi ona od zwyczaju Germanów, którzy za pomocą huków i bębnów odganiali złe moce. Zazwyczaj nasz noworoczny Niemiec, nie myśląc nawet o złych duchach, sięgnie po rakiety, petardy albo zimne ognie. 😉
Kiedy wybije północ, nasz noworoczny Niemiec będzie życzył swoim kompanom “Prosit!”, “Guten Rutsch!” albo “Frohes Neues!”. Te dwa pierwsze to noworoczne życzenia, które wywodzą się z dwóch języków: łaciny i jidysz. “Prosit!” oznacza tyle co “Niech wszystko się uda!”. Natomiast “Guten Rutsch!” to nawiązanie do żydowskiego święta Rosch Haschanah – Nowego Roku. “Frohes Neues!” to skrót od Frohes Neues Jahr!, czyli coś w stylu naszego “Szczęśliwego Nowego!”.
Jeśli jesteśmy już przy składaniu sobie życzeń noworocznych (die Neujahrswünsche) to nie obędzie się bez postanowień noworocznych. Na te nasz Niemiec mówi die Neujahrsvorsätze. Nie ma co ukrywać, wszyscy robimy plany na nowy rok.
Również nasz noworoczny Niemiec założy sobie, że:
Ich werde mehr Sport treiben. – Będę uprawiać więcej sportu (mimo, że sport to dla niego przede wszystkim piłka nożna i to głównie w telewizji).
Po jakimś jednak czasie nasz noworoczny Niemiec stwierdzi wzdychając: Ich brauche keine neuen Neujahrsvorsätze. Die alten sind noch unangetastet. W polskim tłumaczeniu oznacza to mniej więcej: “Nie potrzebuję żadnych nowych postanowień noworocznych. Stare są jeszcze nietknięte.”. Po tym, jak nasz Niemiec zapomni już o postanowieniach noworocznych, to zajmie się dużo ciekawszym zajęciem, czyli planowaniem urlopu.
Niemcy chętnie planują urlop już w grudniu czy styczniu. Chcą przecież jak najlepiej wykorzystać die Brückentage, czyli dni pomiędzy świętami, dzięki którym przedłużą sobie weekend o dzień czy dwa. Więcej możesz przeczytać na ten temat na blogu Los geht’s! Dni wolne i święta w Niemczech w 2024 roku.
A Ty, jak świętujesz sylwestra? Po polsku, po niemiecku, a może robisz jakiś kulturowy miszmasz? Podziel się z nami swoimi doświadczeniami w komentarzach na YouTube, na Blogu lub na Facebooku i Instagramie. Jeśli chcesz dobrze zorientować się w świętach i dniach wolnych w Niemczech w 2024 to ściągnij sobie nasz bezpłatny kalendarz. Znajdziesz tam wszystkie święta obowiązujące w skali całych Niemiec, jak i w poszczególnych landów. A dodatkowo przez cały rok będziesz podziwiać przepiękne niemieckie miasta – po jednym na każdy miesiąc. Kto wie, może uda mi się Ciebie zainspirować do odkrycia turystycznych perełek Niemiec.
Hallo! Tu Justyna, założycielka Los geht’s! Od ponad dekady mieszkam w Niemczech. Jak się pewnie domyślasz, miałam okazję stać po obu stronach barykady: jako lektorka i osoba ucząca się niemieckiego. Korzystam z tego doświadczenia i pokazuję, że niemieckiego można się nauczyć, a Niemcy to nie tylko wyjazd na szparagi 👩🌾 czy pan A. z wąsikiem. 👨🏻To jest moja misja! Zapisz się na mój newsletter, jeśli chcesz dostawać ciekawostki, darmowe polecajki i materiały o j. niemieckim i Niemczech.
PS. Sprawdź swoją skrzynkę (w tym spam), aby potwierdzić zapis.
Zapisując się do newslettera, wyrażasz zgodę na otrzymywanie informacji o nowościach, promocjach, produktach i usługach Szkoły języka niemieckiego Los geht’s! Administratorem Twoich danych osobowych będzie Los geht’s! UG z siedzibą w Heßstr. 61, 80978 Monachium, Niemcy. Twoje dane będą przetwarzane do celów związanych z wysyłką newslettera.
© 2018-2024 Los geht's! UG
Wszelkie prawa zastrzeżone.